Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2018

Kolejny stos płonie, czyli #codeEurope i kobiety w IT

Nie wiem, co mam myśleć o uwadze, która spadła ostatnio na Code Europe. Niby dobrze, że ktoś podnosi takie tematy, ale czy to właściwy ton i czy to jedyna taka konferencja? Niestety większość konferencji tak wygląda w polskim IT. Kiedy patrzysz na listę prelegentów, to masz wrażenie, że to impreza dla białych chłopców (tak, chłopców, bo rzadko wiek prelegentów przekracza czterdziestkę), a przecież branża wygląda inaczej. Jest mało kobiet w działach technicznych, to fakt, ale przecież są i robią rzeczy, i robią je dobrze, chodzę na ich prelekcje regularnie. Więc dlaczego świetne prelegentki występują głównie na imprezach dla kobiet?  Zrobiło się nam towarzystwo wzajemnej adoracji w polskim IT. Jeśli popatrzysz na 10 największych konferencji z polskimi prelegentami, to wszędzie pojawiają się te same twarze, z nierzadko tymi samymi tematami. Te tematy często są po prostu słabe, ale nikt nie rozdziera szat, ot rachunek prawdopodobieństwa. Ale kiedy prelekcja jednej (1/1) prelegentki jest