Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2019

Jednak będzie kurs pisania testów!

Obraz
Pół roku temu pomyślałam sobie, że zrobię kurs online. Wszyscy teraz robią kursy online. To co, ja nie zrobię? Stwierdziłam, że najciekawsze warsztaty na jakich byłam i jakie prowadziłam były związane z pisaniem testów. Zaczęłam to planować i układać. Zaczęłam się głębiej nad tym tematem zastanawiać i im więcej myślałam o zrobieniu kursu, tym było mi trudniej ruszyć z miejsca. Chciałam wszystko zrobić idealnie i mieć odpowiedzi na wszystkie pytania. Im więcej się uczyłam, tym widziałam więcej rzeczy, których nie wiem.  Byłam przerażona, jak wielu jeszcze muszę się jeszcze nauczyć, chociaż piszę testy od wielu lat (i zawsze wydawało mi się, że robię to całkiem dobrze). Czy to znaczy, że nie umiem pisać testów? No nie. Czy to znaczy, że nie mogę pomóc komuś w pisaniu lepszych testów? Też nie. Trzeba się zatem wziąć do roboty i to po prostu zrobić. Webinary Rozmowy o Jakości uświadomiły mi dwie rzeczy. Po pierwsze, nie musimy się ze sobą zgadzać, żeby każdy z nas pisał dobre testy. P

(błagam) Zacznij występować na konferencjach!

Obraz
Przyrost ilości konferencji nie jest proporcjonalny do ilości prelegentów. W konsekwencji mamy praktycznie tę samą agendę w wielu miejscach. Nie jest to zbyt atrakcyjne dla widowni i wcale się nie dziwię, że pojawiają się głosy, że większość prelekcji można już obejrzeć w Internecie. Z drugiej strony prelegenci nie będą wymyślać nowych tematów na każdą okazję, bo jest to ogromny wkład pracy. Ewangeliści i szkoleniowcy mają łatwiej, bo mają płacone za takie gościnne występy i przygotowania do nich. Dla pozostałych jest to raczej hobbystyczna zabawa. Ciężko jest hobbystycznie jeździć co tydzień do innego miasta. Dlatego właśnie IT potrzebuje świeżej krwi na scenie! Oglądając popisy w głównej sali konferencji ma się wrażenie, że to jest super wysoki poziom i można być trochę onieśmielonym. Ale już w mniejszych pokojach widać szlifowanie diamentów. Że mowa ciała zbyt skąpa, że slajdy niezbyt estetyczne, że czasem brakuje słowa i głos się trochę trzęsie. Wszyscy tam kiedyś byli. Nikt nie

Słowo o wypaleniu

Obraz
Ostatnio więcej gadam, niż piszę i tak narodził się ten temat. To znaczy temat wypalenia jest mi znany od dawna, mamy nawet wspólną historię, ale teraz będę o nim mówić. Będę mówić krótko, bo w formie lightning talk'a na najbliższym JUGu we Wrocławiu. Mieliśmy wczoraj próby i muszę powiedzieć, że zapowiada się prawdziwy sztos! Sześć prezentacji, połowa techniczna, połowa miękka. Można się jeszcze zapisać przez Meetup i przyjść osobiście, albo obejrzeć streaming na YT. (Edit: Jest już nagranie ) Wracając do tematu samego wypalenia, pojawia się coraz więcej głosów, że  w IT  jest taki problem. Moim zdaniem wynika to z pasji. Większość z nas jest pasjonatami swojego zawodu i poświęca swój etat i wiele czasu po godzinach pracy na rozwój swoich umiejętności. I to jest wspaniałe, bo kiedy pracowałam z programistami z innych krajów, czasem dziwiłam się, że dla nich to jest zwyczajna praca i nie poświęcają ani minuty po wyjściu z firmy na rozwój, czytanie książek, czy wyjazdy na konfere